Gorzej kiedy wchodzisz do kościoła , pełnego marmurów , ikon i krzyży . Czujesz kadzidło i chłód .
Uświadamiasz sobie , po co tu przyszłaś .
Przytłacza Cię ogrom Twoich win . Tylu pokus , którym się nie oparłaś . Teraz żałujesz .
Cała brawura Cię opuszcza . Pokornie schylasz głowę . Czujesz się winna...
Tak przez całe życie :/
Pamiętaj , zawsze może być gorzej . Dlaczego mścisz się na sobie ? Oni chcą Cię złamać .
Nie daj im satysfakcji .
Odłóż zemstę na bliżej nieokreślone nigdy . Każde zło Cię umacnia . Wiem , co mówię .
Nikt nie powiedział , że będzie łatwo
Wracamy na start ?
Razem ♥
❤
OdpowiedzUsuń❤
OdpowiedzUsuń